Z plenerem Pauliny i Krzysztofa nie spieszyliśmy się tak dość szybko, aby też dać odpocząć świeżo upieczonym małżonkom na wakacjach 🙂 Był zatem czas, aby pomyśleć, gdzie można by było wykonać taką sesję. Wybór padł na nieduży i spokojny jak na ten dzień zalew Mitręga w Łazach. To było bardzo miło spędzony czas, a rezultat zobaczcie sami 🙂