Z plenerem Pauliny i Krzysztofa nie spieszyliśmy się tak dość szybko, aby też dać odpocząć świeżo upieczonym małżonkom na wakacjach Był zatem czas, aby pomyśleć, gdzie można by było wykonać taką sesję. Wybór padł na nieduży i spokojny jak na ten dzień zalew Mitręga w Łazach. To było bardzo miło spędzony czas, a rezultat zobaczcie sami