Pierwszą w tym roku sesję zaczynamy z mocno mroźnym akcentem 🙂 15 stopniowy mróz dał się odczuć, ale bardziej mnie niż dwójce zakochanych sobie osób 🙂 Kasia i Wojtek, bo to właśnie o nich mowa, chcieli, aby ich sesja narzeczeńska była w zimowej scenerii. Również mi ten pomysł bardzo się spodobał, więc postanowiliśmy się wybrać do miejscowości, która jest dla nich bardzo bliska, a dokładnie do śnieżnej Istebnej 🙂